Inwestowanie w indywidualne zapasy - 5 technik przetrwania na zmieniającym się rynku
Dr Leon Cooperman, znany założyciel funduszu hedgingowego i prezes Omega Advisers, Inc., ostrzegł prezydenta Obamę w telewizji CNBC, że „najlepsze rynki kapitałowe na świecie zamieniają się w kasyno”. A Motley Fool, popularny biuletyn dla inwestorów indywidualnych, powiedział w listopadzie 2011 r., Że „zmienność rynku stała się tak zmienna tego lata, że często wydawało się, że jest to gra sfałszowana”.
Ale co to oznacza dla inwestora indywidualnego? Czy wiek analizowania i wybierania własnych inwestycji to passé? Czy powinieneś pracować z nową strategią inwestycyjną? Wiedza, jak dziś inwestować, wymaga co najmniej dwóch rzeczy: zrozumienia, jak zmienił się rynek, i strategii przetrwania w nowym środowisku.
Podstawowe zmiany na rynkach akcji
Począwszy od lat 70. XX wieku skład uczestników Wall Street - tych, którzy pracowali w branży i tych, którzy inwestowali w papiery wartościowe przedsiębiorstw - zaczął się zmieniać. Według Conference Board, znane na całym świecie niezależne stowarzyszenie badawcze, instytucje (emerytury / renty, banki i fundusze wspólnego inwestowania) posiadały 19,7% całkowitej wartości kapitału amerykańskiego (166,4 mld USD) w 1970 r. Ale do 2009 r. Udział instytucjonalny wzrosła do 50,6% (10,2 bln USD) całkowitej wartości. Według Stat Spotting strona internetowa, która śledzi identyfikację kupujących i sprzedających akcje, fundusze profesjonalne lub instytucjonalne, stanowiła ponad 88% wolumenu w 2011 r., A inwestorzy indywidualni zaledwie 11%.
Inwestorzy, którzy kupują akcje w poszczególnych spółkach - niegdyś źródło większości wolumenu obrotu - stają się coraz rzadsze ze względu na wady wynikające z przejścia na dominację inwestorów instytucjonalnych. W rzeczywistości akcje osiągające najlepsze wyniki prawdopodobnie będą sprzedawane przez osoby fizyczne i kupowane przez instytucje. Oznacza to, że jednostki zbyt szybko likwidują, podczas gdy instytucje masowo zbierają te akcje, zwiększając swoje pozycje i wykorzystując późniejszą aprecjację i wzrost zysków.
Przewaga inwestora instytucjonalnego
Spadek liczby inwestorów kupujących poszczególne akcje wynika z wielu czynników, w tym:
- Zniszczenie publicznie dostępnych badań jakości. Konsolidacja firm maklerskich z Wall Street, wpływ wynegocjowanych prowizji na transakcje zabezpieczające oraz chęć i zdolność dużych inwestorów do zakupu badań private equity spowodowały znaczną utratę jakości (głębokości) i ilości (firmy objęte analitykami ) bezpłatnych badań kapitałów własnych dostępnych dla małych inwestorów. W rezultacie osoby mają większe szanse na wycofanie się z poszczególnych akcji i zainwestowanie w zarządzane fundusze bezpieczeństwa niż poświęcenie osobistego czasu i energii oraz zdobycie wiedzy niezbędnej do odniesienia sukcesu jako inwestor indywidualny.
- Szybkie dostosowanie rynku do aktualności. Teoretycznie możliwości zysku istnieją tam, gdzie występują luki informacyjne. Anomalie te pozwalają doświadczonemu inwestorowi poprzez niezależne badania uzyskać przewagę, której brakuje innym inwestorom. Jednak rozwój technologii w połączeniu z ogólnoświatową komunikacją i wyrafinowany przegląd retrospektywny nietypowej działalności rynkowej zminimalizował prawdopodobieństwo przewagi informacyjnej.
- Zwiększona zmienność rynku. Instytucje, ze względu na swoją wielkość, są zasadniczo ograniczone do firm z dużymi „pływakami”, w których mogą zajmować znaczące pozycje. Innymi słowy, wiele firm inwestycyjnych stara się inwestować w tę samą niewielką grupę spółek o dużej kapitalizacji. Ta koncentracja powoduje duże wahania cen, ponieważ dostosowują swoje pozycje poprzez kupno i sprzedaż, często w tych samych okresach. Ponadto handlowcy o wysokiej częstotliwości (HFT) korzystający z technicznie zręcznych programów stale wchodzą na rynek i z niego wychodzą, zwiększając ruch cenowy dla serii małych zysków. Fundusze te, które stanowią ponad połowę dziennego wolumenu, nie są funduszami inwestycyjnymi kupującymi i przechowującymi papiery wartościowe na inwestycje, ale krótkoterminowymi podmiotami handlowymi, które wykorzystują krótkoterminowe zmiany cen.
- Popularna akceptacja hipotezy efektywnego rynku. Teoretycy rynku od lat twierdzą, że niezwykle trudne, jeśli nie niemożliwe, jest osiągnięcie lepszych wyników rynkowych z uwzględnieniem korekty o ryzyko. Ten pogląd jest powszechnie znany jako hipoteza efektywnego rynku. Innymi słowy, oczekiwany zwrot będzie generalnie zwrotem z rynku, chyba że podejmiesz nadmierne ryzyko. Innymi słowy, możesz zarobić 1 milion dolarów, inwestując swoje oszczędności emerytalne w akcje spółki nowej technologii, ale równie prawdopodobne jest - jeśli nie bardziej prawdopodobne - zbankrutowanie. W rezultacie większość inwestorów zdecydowała się na pozostawienie inwestowania profesjonalistom.
Pomimo zmian w podstawowym charakterze rynku akcji wiele osób nadal wierzy w rynek akcji, a nie w giełdę. Uważają, że dobre badania i fundamentalne, długoterminowe podejście do inwestowania pozwala im wybierać akcje, które docenią, nawet jeśli średnie rynkowe spadną. Inni są zadowoleni ze zwrotów z rynku jako całości, kupując fundusz, który posiada akcje o tej samej tożsamości i proporcjach jak w popularnym indeksie porównawczym, takim jak DJIA lub S&P 500.
Prawdą jest, że nie wszystkie zapasy spadają lub rosną w ciągu jednego dnia lub w dowolnym okresie. Zawsze są zwycięzcy i przegrani. Jeśli czujesz, że masz żołądek, mózg i hart ducha, aby dobrze prosperować na tym rynku, istnieją strategie, które mogą utrzymać cię po stronie zwycięskiej.
Techniki przetrwania inwestowania w akcje
Jednym z najbardziej udanych inwestorów współczesnej ery jest Warren Buffett. Ostatnio Buffett powiedział ludziom na dorocznym spotkaniu w Berkshire Hathaway: „Piękno zapasów polega na tym, że od czasu do czasu sprzedają się po głupich cenach. W ten sposób Charlie [Munger, wczesny partner] i ja wzbogaciliśmy się. ” Zawsze przyjmował perspektywę długoterminową, szukał spółek, które były pomijane i niedoceniane przez rynek, i wykazywał cierpliwość, wierząc, że dobre zarządzanie przyniesie wyniki, które ostatecznie znajdą odzwierciedlenie w cenie akcji. Nie ma lepszego przykładu do naśladowania, jeśli zdecydujesz się na zakup akcji w poszczególnych spółkach, niż fundusze wspólnego inwestowania.
Zasady inwestowania Warrena Buffetta obejmują:
1. Zainwestuj w siebie
Poznaj podstawy analizy rynku akcji, czytając i studiując „Security Analysis”, klasyczną książkę napisaną przez Benjamina Grahama i Davida Dodda w 1934 r., I wciąż uważaną za biblię dla inwestorów. Przestudiuj roczne raporty firm, aby zapoznać się z księgowością i sprawozdawczością finansową, i zasubskrybuj „The Wall Street Journal”, aby uzyskać perspektywę finansową na temat kraju.
2. Koncentracja na perspektywie długoterminowej i wartości dobrego zarządzania
Każdego dnia niektóre branże i firmy przyciągają uwagę opinii publicznej obietnicą niewypowiedzianych bogactw i światowej dominacji. Podczas gdy popularne typy rzadko przynoszą oczekiwane zyski, często gwałtownie rosną w cenie po równie spektakularnej implozji. Wybierając inwestycje długoterminowe, weź pod uwagę następujące kwestie:
- Skoncentruj się na branżach, które są stabilne i pozostaną kluczowe dla gospodarki w przyszłości. Obecny portfel inwestycyjny Buffetta obejmuje ubezpieczenia, rozrywkę, koleje i jego szeroko reklamowaną inwestycję w przemysł motoryzacyjny.
- Poszukaj firm z długofalową przyszłością w produktach, z których ludzie korzystają dziś i będą nadal korzystać jutro. Na przykład największym zwycięzcą Buffetta była Coca-Cola, którą kupił w 1988 roku i nadal jest w posiadaniu. W ramach analizy stara się zrozumieć branżę, w której działa firma, jej konkurentów oraz wydarzenia, które mogą mieć na nią wpływ w ciągu następnej dekady. Zespół zarządzający jest ważny z długoletnim wzrostem zysków.
- Kupuj firmy, które są niedowartościowane w stosunku do konkurencji. Wiele firm z historią poprawiania zysków z roku na rok i mających niższe wskaźniki ceny do zysku lub ceny do sprzedaży niż ich konkurenci są pomijane na rynku. Ponieważ ten warunek często się poprawia, identyfikacja tych firm może stanowić szansę na zysk.
3. Zróżnicuj swoje zasoby
Nawet inwestor wykazujący się sprawnością Buffetta może się mylić w odniesieniu do spółki lub jej ceny akcji. W 2009 roku przyznał, że stracił kilka miliardów dolarów na ConocoPhillips, kiedy nie przewidział dramatycznego spadku cen energii.
Rozłożenie ryzyka jest zawsze rozsądnym kierunkiem. Większość specjalistów zaleca co najmniej sześć stanowisk lub firm, ale nie więcej niż 10 ze względu na pracę niezbędną do uzyskania informacji. Rozsądnie jest też różnicować inwestycje w różnych branżach, oczekując, że ogólna recesja nie wpłynie na wszystkie firmy i branże w ten sam sposób i amplitudę.
4. Działaj jak właściciel
Upewnij się, że znajdujesz się na liście mailingowej firmy w celu ogłaszania nowych produktów i wyników finansowych. Kup produkty i usługi firmy i polecaj je znajomym. Weź udział w spotkaniach zarządu spółki i innych wydarzeniach publicznych, w których firma będzie obecna. Poznaj nazwiska analityków bezpieczeństwa obserwujących firmę i przeczytaj ich analizy. Traktuj inwestycję jak swoją firmę, a nie tylko liczby na wyciągu z rachunku maklerskiego.
5. Bądź cierpliwy
Rynek jest pełen przykładów, w których firmy rosną, spadają i rosną ponownie, pokazując podstawowe zasady i wartość kompetentnego, jeśli nie wybitnego zespołu zarządzającego. Apple Inc., spółka o najwyższej kapitalizacji akcji na świecie, sprzedana 1 marca 2002 roku za 21,93 USD na akcję. 1 marca 2007 r. Akcje sprzedano za 122,17 USD, ale do lutego 2009 r. Spadły do 78,20 USD. Inwestor sprzedający w tym czasie przegapiłby akcje za 621,45 USD w marcu 2012 r..
Jeśli powody zakupu firmy początkowo pozostają na miejscu, zachowaj inwestycję bez względu na to, jak długo i jak krótko ją utrzymałeś. Fakt, że cena akcji rośnie i spada, nie jest sam w sobie uzasadnieniem sprzedaży lub zakupu.
Ostatnie słowo
Podczas gdy giełda przyciąga więcej niż uczciwych graczy, inwestowanie nie wymaga podejmowania nadzwyczajnego ryzyka. Inwestycje fundamentalne opierają się przede wszystkim na bezpieczeństwie zleceniodawcy ze świadomością, że dobre zarządzanie w niedowartościowanej firmie z czasem przyniesie inwestorom lepsze niż przeciętne zyski.
Czy korzystasz z którejkolwiek z tych zasad? Jakie było twoje doświadczenie z nimi??
(kredyt na zdjęcie: Bigstock)