Główna » Inwestowanie » Jak inwestować i handlować towarami - co musisz wiedzieć

    Jak inwestować i handlować towarami - co musisz wiedzieć

    Lista towarów, którymi przeciętny inwestor może handlować, eksplodowała w ciągu ostatnich 10 lat. To, co kiedyś było polem gry dla rolników, handlowców i użytkowników końcowych, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem cenowym, jest teraz stale powiększającą się listą produktów zaprojektowanych w celu zapewnienia klientom ekspozycji na wahania cen dóbr codziennego użytku używanych przez ludzi i firmy na całym świecie. Pojawiają się dwa bardzo ważne pytania, które powinieneś sobie zadać:

    1. Czy powinienem inwestować w towary?
    2. Jeśli tak, jak to zrobić?

    Kto korzysta z rynków towarowych?

    Doły towarowe istnieją już od ponad stu lat. Ich początki miały miejsce w sercu kraju, w Chicago, kiedy założono Chicago Board of Trade i Chicago Mercantile Exchange. Celem tych wymian było stworzenie rynku kontraktów terminowych, miejsca, w którym handluje się znormalizowanymi kontraktami na określone kwoty towaru lub produktu finansowego, które mają zostać dostarczone w określonym terminie w przyszłości. Rynki te pierwotnie umożliwiały rolnikom blokowanie cen swoich upraw przed ich zbiorem, pomagając zmniejszyć ryzyko wahań cen. Podobnie użytkownicy końcowi mogą z góry płacić za surowce, znając w ten sposób niektóre koszty produkcji i stabilizując strukturę cen dla konsumentów.

    Te i inne przydatne zastosowania dla kontraktów terminowych na towary nadal istnieją w dzisiejszym świecie. Oprócz zbóż i mięsa mamy teraz rynki dla praktycznie każdego surowca spożywanego dzisiaj: energia (ropa naftowa, gaz ziemny, benzyna, energia elektryczna), metale (złoto, srebro, miedź), towary miękkie (cukier, bawełna, kawa), a nawet mrożony sok pomarańczowy, kakao, tarcica i platyna. Jeśli myślisz o wszystkich rzeczach w domu, z których codziennie korzystasz i konsumujesz, towary są wszędzie w naszym życiu.

    Kontrakty terminowe na towary wykorzystywane do celów, dla których zostały opracowane, pomagają ustabilizować ceny. Na przykład linie lotnicze mogą teraz zablokować cenę paliwa do silników odrzutowych i spróbować zaizolować się przed potencjalnym skokiem cen w następnym roku; producenci odzieży mogą zmniejszyć ryzyko suszy na południu, kupując bawełnę na kilka miesięcy przed zasadzeniem upraw; a Procter & Gamble może kupić kukurydzę i ryż do produkcji zbóż za dwa lata. Znając przyszłe koszty nakładów, producenci i użytkownicy końcowi mogą dokładnie przewidzieć, ile będzie kosztować latanie samolotem, zrobienie koszuli i produkcja płatków śniadaniowych.

    Rola spekulantów

    Obecnie rynki towarowe stały się domem trzeciego rodzaju gracza: spekulanta. Spekulanci nie produkują surowego towaru i tak naprawdę nie chcą tych towarów w momencie dostawy. Po prostu kupują i sprzedają te produkty, aby czerpać zyski ze stałych wahań cen.

    Początkowo większość spekulantów znajdowała się na parkiecie. Miejscowi, jak to znali, będą próbować wykorzystać krótkoterminowe rozbieżności cenowe i nieefektywność na rynkach towarowych dla własnego zysku. Ci sprytni handlowcy zapewniliby płynność, gdy ani producenci, ani użytkownicy końcowi nie byliby zainteresowani obrotem po określonej cenie. Mieli dogłębne zrozumienie produktów i sposobu wyceny tych instrumentów szybko i dokładnie. Ogólnie rzecz biorąc, pełnią one ważną funkcję w codziennej aktywności na parkiecie.

    W dzisiejszym świecie mieszkańcy nie mają większego znaczenia na rynkach towarowych. Ogromne banki inwestycyjne, fundusze hedgingowe i fundusze towarowe handlują ogromnymi ilościami tych produktów. Ich celem nie jest uchwycenie krótkoterminowej nieefektywności rynku, ale przyjęcie dużych stawek za różnorodne produkty, aby duży ruch ceny instrumentu przyniósł korzyści ich i ich klientom. Podobnie jak miejscowi, ci wielcy gracze nie chcą produktu końcowego i często zajmują pozycje, które zyskują, gdy cena towaru spada, zwane „zwarciem”.

    Są to produkty dla mnie?

    Większość doradców finansowych powiedziałaby dziś, że niewielka część twojego portfela inwestycyjnego powinna zawierać towary. Mimo że kontrakty futures są przeznaczone dla producentów i użytkowników końcowych, wszyscy jesteśmy narażeni na ryzyko związane z wyższymi kosztami żywności, energii i budownictwa. Jest to znane jako inflacja.

    Zabezpieczanie inflacji

    Posiadanie towarów może być ważnym zabezpieczeniem przed inflacją - nawet jeśli masz stosunkowo skromny portfel. Ciągły rozwój światowej gospodarki stworzył silny popyt na różnorodne surowce - od ropy naftowej, przez metale, aż po tarcicę. Ten popyt z kolei wywiera presję na wzrost cen tych towarów. Ponieważ inflacja może zaszkodzić innym inwestycjom, takim jak akcje i obligacje, inwestowanie w towary może pomóc złagodzić cios, gdy globalna presja inflacyjna zaszkodzi rynkowi akcji i obligacji.

    Tolerancja ryzyka

    Jednak najważniejszym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o inwestowaniu w towary jest Twoja osobista tolerancja na ryzyko. Wysoce lotne produkty, takie jak ropa naftowa, gaz ziemny, kawa, złoto, srebro i bawełna, znacznie podnoszą ceny w znacznie szybszym tempie niż większość produktów inwestycyjnych. W przeciwieństwie do akcji, nie ma zysków ani dywidend, na których można by oprzeć się na towarach. To czysta gra cenowa: jeśli cena wzrośnie, zarabiasz pieniądze; jeśli cena spadnie, ty nie. Jeśli codziennie oglądasz swoje portfolio i stale zamieniasz pozycje na podstawie wartości konta, prawdopodobnie nie jest to dla ciebie. Jeśli możesz spojrzeć długoterminowo i zrozumieć, że te fluktuacje występują często, lepiej pasowałbyś do zmienności związanej z tymi rynkami.

    Hrabia Warren Buffett wśród znanych inwestorów nie jak towary dla przeciętnego inwestora. „Problem z towarami polega na tym, że obstawiasz, ile ktoś zapłaciłby za nie w ciągu sześciu miesięcy”, mówi Buffett. „Sam towar nic dla ciebie nie zrobi - jest to zupełnie inna gra, aby kupić kawałek czegoś i mieć nadzieję, że ktoś inny zapłaci ci za tę kwotę dwa lata od teraz, niż kupić coś, czego oczekujesz z czasem przyniesie ci dochód ”.

    Futures

    Tradycyjnie, aby handlować towarami, trzeba handlować towarowymi kontraktami futures - i nadal możesz to robić dzisiaj. Musisz otworzyć konto w firmie handlowej futures, nabyć oprogramowanie transakcyjne front-end i wystawić mnóstwo pieniędzy (ze względu na ryzyko związane z kontraktami futures).

    Takie podejście jest nie dla przeciętnego inwestora. Handel kontraktami futures wiąże się z dużym ryzykiem i wymaga profesjonalnych umiejętności handlowych, i jest przeznaczony dla osób, które dosłownie poświęcają swoje życie handlowaniu. Zrozumienie podstawowych zasad rynku i analiza techniczna są koniecznością. Spędzając ostatnie 20 lat mojego życia handlując kontraktami terminowymi, radzę po prostu tego nie robić.

    Wymieniaj fundusze inwestycyjne

    Praktycznie każdy inwestor dzisiaj słyszał o funduszach typu ETF. ETF to instrument, który handluje jak akcje i śledzi cenę innego instrumentu. Na przykład ETF dla indeksu S&P 500 porusza się w górę i w dół ceny prawie identycznie jak w rzeczywistości.

    Trudności z towarowymi funduszami ETF

    ETF-y towarowe są znacznie trudniejsze niż ETF-y indeksów giełdowych. Towary opierają się na kontraktach futures, które mają termin dostawy w określonym terminie w przyszłości. Ponieważ istnieje wiele ram czasowych, w których można handlować towarem, ETF śledzi cenę na podstawie wielu przyszłych cen tego towaru.

    Na przykład jeden z największych ETF-ów towarowych, zwany USO, śledzi cenę ropy naftowej. Powiedzmy, że ropa naftowa do dostawy w ciągu jednego miesiąca (zwanego „miesiącem kasowym”) kosztuje 100 USD za baryłkę. Ropa naftowa z dostawą za dwa miesiące może handlować 103 USD za baryłkę, a ropa naftowa z dostawą za trzy miesiące kosztuje 106 USD za baryłkę. Cena, którą widzisz w CNBC, wynosi za miesiąc spotowy: 100 USD. Ale USO kupuje ropę na dostawy wiele miesiące: niektóre w miesiącu kasowym, ale niektóre do dostarczenia za dwa miesiące, trzy miesiące, sześć miesięcy i tak dalej.

    Jeśli kupisz teraz USO i zobaczysz cenę 100 USD za ropę, a za miesiąc zobaczysz cenę 101,50 USD w CNBC, pomyślałbyś, że zarobiłeś pieniądze. Jest to niepoprawne - straciłeś pieniądze, ponieważ przy zakupie USO cena dwumiesięczna wyniosła 103 USD, ale po dwóch miesiącach cena wynosi tylko 101,50 USD. Jest to częste źródło frustracji inwestorów.

    Struktury terminowe

    Ten wzorzec cenowy na przyszłe miesiące nazywany jest „strukturą terminów” rynku. Kiedy cena czegoś jest w przyszłości wyższa niż obecnie, mówi się, że struktura terminu to „contango”. Jeśli cena w przyszłości będzie niższa niż obecnie, oznacza to „zacofanie”.

    Contango i wsteczna utrudniają handel niektórymi ETF towarowymi. Wynika to z faktu, że cena produktu może dosłownie wzrosnąć, gdy przestaniesz handlować na jeden miesiąc i zaczniesz handlować na kolejny miesiąc, ale cena ETF może się nie zmienić - lub może się zmienić w innym kierunku. W przypadku towarów takich jak energetyka, zboża i towary miękkie, w których struktura terminów jest napędzana przede wszystkim podażą i popytem, ​​może to dezorientować i frustrować inwestorów.

    ETF towarowe dla produktów takich jak metale (złoto, srebro, miedź) i waluty mają zwykle inną strukturę terminową. Ich struktury terminowe są determinowane głównie przez stopy procentowe. Kiedy przechodzisz od handlu z miesiąca na miesiąc, ceny faktycznie się pokrywają, tworząc płynne przejście. ETF-y dla tych produktów na ogół znacznie lepiej śledzą cenę spot instrumentu bazowego. Z tego powodu polecam handel ETF na złoto, srebro, miedź oraz wszystkie waluty i obligacje, ale nie na energię, zboża, mięso i towary miękkie. Krótko mówiąc, ETF produktów finansowych są dobre; są czyste towary nie tak dobrze.

    Jeśli naprawdę chcesz ETF dla takich rzeczy jak energia, rozważ ETFy sektorowe, takie jak Energy Select Sector SPDR (XLE), Oil Services HOLDRs (OIH) i iShares Dow Jones US Oil Equipment & Services Index Fund (IEZ), które posiadają akcje w prawdziwych przedsiębiorstwach - nie przyszłość. Chociaż te fundusze ETF nie utrzymują bezpośrednio kontraktów terminowych na ropę naftową, firmy, które inwestują, czerpią zyski z wyższych cen ropy.

    Fundusze inwestycyjne

    Innym sposobem na uzyskanie ekspozycji na towary jest zakup funduszy inwestycyjnych i funduszy indeksowych. Podobnie jak sektorowe fundusze inwestycyjne typu ETF, fundusze te nie inwestują bezpośrednio w towary, ale raczej inwestują pieniądze w firmy ściśle związane z towarami. Powodem jest to, że jeśli towar ma się dobrze, to firma również ma się dobrze. Większość tego rodzaju funduszy nie jest specyficzna dla sektora, ale raczej stara się uzyskać ekspozycję na wiele towarów poprzez zakup akcji.

    Dwa skuteczne fundusze to:

    1. U.S. Global Investors Global Resources Fund (PSPFX). Fundusz ten inwestuje w zasoby poszukiwawcze ropy naftowej, zasoby wydobycia złota i inne spółki powiązane z zasobami naturalnymi. Trzyletni zwrot skorygowany o obciążenie wynosi 20,06%, a fundusz plasuje się w pierwszej 10 w swojej klasie pod względem wskaźnika kosztów.
    2. Pimco Commodity Real Return Strategy (PCRAX). Fundusz ten poszukuje ekspozycji na koszyk szeroko zdywersyfikowanych towarów, nie tylko skupiając się na energii i metalach, ale także kupując akcje spółek, które czerpią zyski z wyższych cen zbóż, podstawowych produktów konsumpcyjnych i banknotów skarbowych USA. Ma trzyletni zwrot skorygowany o obciążenie w wysokości 15,38%.

    Fundusze indeksowe

    Fundusze indeksów towarowych służą do śledzenia wyników określonego indeksu towarowego, takiego jak Goldman Sachs Commodity Index (GSCI) lub Deutsche Bank Commodity Index. Fundusze te próbują odzwierciedlić wydajność indeksu w taki sam sposób, w jaki SPY śledzi wydajność S&P 500.

    W przypadku indeksu GSCI zapoznaj się z funduszem powierniczym indeksowanym towarami iShares GSCI (NYSEARCA: GSG). GSG zapewnia taką samą ekspozycję na indeks, wraz z wartością dodaną dziennej płynności (1,4 USD w AUM) i codziennymi wykupami.

    W przypadku Deutsche Bank Commodity Index istnieje ETF, który go śledzi (NYSEARCA: DBC). DBC jest pierwszym ETF na rynku, który śledzi fundusz indeksów towarowych; w tym przypadku Deutsche Bank Commodity Index Fund. DBC jest dobrym ETF, jeśli szukasz zrównoważonej ekspozycji na towary. Ponadto, z aktywami o wartości ponad 6 miliardów dolarów, jest to najczęściej śledzony ETF indeks towarowy na rynku.

    Oczywiście zawsze możesz przeprowadzić własne badania i wybrać akcje związane z towarami, aby opracować własny fundusz - po prostu upewnij się, że firmy, których szukasz, mają realne zarobki, solidne bilanse i faktycznie zajmują się bezpośrednio branżą, którą próbujesz uzyskać ekspozycję na.

    Ostatnie słowo

    Towary są ważną częścią dzisiejszej globalnej gospodarki. Na każdy aspekt naszego codziennego życia duży wpływ mają towary i ceny towarów. Dla przeciętnego inwestora sensowne jest zabranie niewielkiej części swojego portfela i przeznaczenie go na towary. Nie staraj się jednak uderzać w „biegi do domu” i szybko uderzać w nagłe zmiany cen. Pozostaw to funduszom hedgingowym, bankom inwestycyjnym i osobom podejmującym ryzyko.

    Jako typowy inwestor możesz dobrze sobie radzić w jednym z wyżej wymienionych funduszy i może to być sposób na zmoczenie stóp w świecie towarów. Dywersyfikacja w kilku sektorach jest kluczowa: energia, metale, miękkie, zboża i produkty infrastrukturalne, takie jak miedź i drewno, mają swoje miejsce w zrównoważonym portfelu. Zacznij od drobnych rzeczy, odrabiaj pracę domową i porozmawiaj z specjalistą ds. Inwestycji, aby upewnić się, że produkty, których używasz, rzeczywiście dają Ci dostęp do pożądanych towarów. Pamiętaj, że dywersyfikacja w wielu sektorach pomoże zmniejszyć zmienność i utrzyma cię w grze na dłuższą metę.

    (kredyt na zdjęcie: Bigstock)