O kurcze! Recenzja i podsumowanie książki na temat nocnika
Kiedy przyszedł czas na nocnik trenować mojego najstarszego syna, postanowiłem spróbować Oh Crap! Trening nocników: wszystko, co muszą wiedzieć współcześni rodzice, aby zrobić to raz i zrobić to dobrze autor: Jamie Glowacki. Głowacki uczył tysiące rodziców podczas wzlotów i upadków treningu nocników, więc wie, o czym mówi. Jest również zabawna i nie wyciąga żadnych ciosów, jeśli chodzi o mówienie tego wprost.
Czy książka działa? Ty stawiasz Mój syn opanował podstawy w niecały tydzień i nie mogę tego zrobić bez fachowej porady Głowackiego. Trzy tygodnie po naszym rozpoczęciu ma się niesamowicie dobrze. To ogromna ulga, ponieważ staram się oszczędzać na kosztach mojego rosnącego malucha.
Podejście Głowackiego jest krótkie i intensywne i działa. Dlatego zdecydowałem się na popularne alternatywy, takie jak Potty Train Your Child in Just One Day autorstwa Teri Crane. Zobaczmy, po co jesteś.
Kiedy rozpocząć trening nocnika
Głowacki zaleca rozpoczęcie treningu nocnika, gdy dziecko ma od 20 do 30 miesięcy. Ten okres jest „oknem okazji”, kiedy dziecko może nauczyć się tej umiejętności przy najmniejszym świadomym wysiłku. Tak, możesz to zrobić wcześniej, ale prawdopodobnie będzie to trudniejsze. Tak, możesz to zrobić później, ale walki o władzę i walki stają się znacznie częstsze.
Musisz także poszukać znaków, że twoje dziecko jest gotowy zacząć używać nocnika.
- Czy idą same na kupę?
- Czy mogą przekazać swoje potrzeby? Czy mogą na przykład poprosić o szklankę soku??
- Czy mogą zaśpiewać piosenkę ABC??
Najważniejszym markerem tych trzech jest prawdopodobnie pierwszy. Jeśli twoje dziecko wybiera się na prywatne miejsce na rufę, oznacza to, że kojarzy rufę z prywatnością, co według Głowackiego jest naturalnym i prawidłowym postępem rozwoju. Oznacza to, że nadszedł czas, aby rozpocząć trening nocnika.
Jak uczyć świadomości dziecka
Podejście Głowackiego do treningu nocnika koncentruje się na „blokach uczenia się”, a nie na określonej osi czasu. Jest to pomocne, ponieważ zmniejsza presję na „ustalony harmonogram”. Zamiast tego skupiasz się na przeprowadzeniu dziecka przez każdy blok, niezależnie od tego, czy blok ten zajmuje jeden dzień, tydzień lub dłużej.
Zanim spojrzymy na te bloki uczenia się, pomocne jest sprawdzenie, jak trening nocników podniesie świadomość Twojego dziecka na temat tego, co dzieje się w jego ciele. Zasadniczo poprowadzisz swoje dziecko przez następujące poziomy świadomości:
- bezradny. Dzieci noszące pieluchy są w większości nieświadome, że sikają. Sikają podczas zabawy i nie widzą tego. Przed treningiem nocnika jest to miejsce, w którym znajduje się Twoje dziecko.
- I Peed. Gdy rozpocznie się trening nocniczków, w pierwszym dniu Twoje dziecko dowie się o tym proces sika. Pomyśl o tym jako o fazie „niespodzianki”, jak w „Och, patrz! Po prostu sikam! Jest na podłodze!"
- Ja robie siku. Następnym etapem świadomości jest sam akt. Twoje dziecko szybko nauczy się patrzeć w dół i patrzeć, jak sika; będą wiedzieć, co robią i będą zwracać większą uwagę na to, co się dzieje.
- Muszę iść siusiu. To Święty Graal świadomości, kiedy twoje dziecko może poczuć, że musi się wysikać, a on może dać ci znać zanim zaczną iść. Tak, obiecuję, że tu dotrzesz.
Bloki uczenia nocnika
Głowacki dzieli trening nocnika na sześć głównych bloków nauki. To są:
- Blok Jeden: Sikanie i robienie zakupów nagi, z podszeptem lub bez.
- Blok drugi: Sikanie i kupowanie ubrań (ale bez bielizny) z podszeptem lub bez.
- Blok trzeci: Sikanie i kupowanie w różnych sytuacjach, z podpowiedziami lub bez.
- Blok czwarty: Sika i rufa majtkami, z podszeptem lub bez.
- Blok piąty: Konsekwentna inicjacja (co oznacza, że twoje dziecko pójdzie nocnikiem bez Twojej zachęty).
- Blok szósty: Sucha noc i drzemki.
Wiem, że wydaje się to długą listą i nie poradzisz sobie z tym od razu w żaden sposób. Twoim celem jest upewnienie się, że Twoje dziecko blokuje każdy blok nauki przed przejściem do następnego.
Jak długo to wszystko zajmie? Każde dziecko jest inne, dlatego Głowacki nie wyznacza zbyt wiele czasu. Jeśli spróbujesz przyspieszyć swoje dziecko przez ten proces, aby dotrzymać harmonogramu, napotkasz problemy. Wypadki i walki o władzę wzrosną wykładniczo.
Oczywiście oferuje ona bardzo luźną oś czasu jako przewodnik. Na przykład Twoje dziecko spędzi dzień lub dwa w Bloku pierwszym, tydzień w Bloku drugim i tak dalej. Ale musisz pozostać elastyczny. Jeśli Twoje dziecko żegluje przez Blok Pierwszy, nie ma problemu, a następnie zaczyna mieć wiele wypadków w Bloku Drugim, to wiesz, aby wrócić i spędzić więcej czasu w Bloku Pierwszym.
To po części sprawia, że podejście Głowackiego jest tak skuteczne. O wiele łatwiej jest ustalić, gdzie popełniłeś błąd, jeśli zboczysz z trasy.
Będziesz także potrzebował trochę czasu, aby być w domu z dzieckiem, gdy to zrobisz - co najmniej trzy lub cztery dni, co można zrobić przez długi weekend. Głowacki zaleca wyczyszczenie kalendarza społecznościowego przez co najmniej tydzień, co oznacza brak kolacji, brak zabaw dla dzieci, nic. Twoim zadaniem jest nauczenie dziecka tej ważnej umiejętności, a następnie zwiększenie jej pewności siebie i poczucia własnej wartości, upewniając się, że potrafi to zrobić dobrze, zanim wypędzi je z powrotem na świat (co znacznie zwiększy prawdopodobieństwo wypadków).
Czego się nauczysz
"O kurcze! Trening nocników ”jest kompleksowy. Niektóre rzeczy, których się nauczysz to:
- Co zrobić z kupą. Kupowanie nocnika to wielka sprawa. Jest cały rozdział na temat kupowania. To najdłuższy rozdział w książce.
- Co zrobić z walkami o władzę. Walki o władzę, opór i powszechny dramat nocny zdarzą się, nawet jeśli będziesz supergwiazdą trenującym nocniki. Głowacki obejmuje niemal każdą sytuację, o której można pomyśleć, i opisuje, jak sobie z nią poradzić. Odkryłem, że to ratownik.
- Jak radzić sobie w nocy i drzemki. Noc i drzemki są trudne, a nauczysz się, jak skutecznie spać dziecko bez moczenia łóżka lub łóżeczka.
- Jak obchodzić się z przedszkolem. W jaki sposób możesz włączyć opiekę dzienną lub innego opiekuna do tego podejścia? Głowacki objął cię tutaj.
- Co zrobić, jeśli próbowałeś wcześniej nocnika. Jeśli próbowałeś już nocnego treningu i nie poszło to dobrze, Głowacki ma cały rozdział poświęcony przywróceniu ci kursu.
- Jak unikać łapówek. Przekupienie dziecka na nocnika (szczególnie na kupę) jest kuszące dla wielu rodziców, zwłaszcza gdy trzeba gdzieś być teraz, i potrzebujesz ich. Ale to ogromny błąd. Głowacki omawia, w jaki sposób zachęcić dziecko do ucieczki bez uciekania się do łapówek, błagań i gróźb.
Przede wszystkim nauczysz się, jak odpocząć od tego procesu. Zachowanie spokoju podczas treningu nocnika pomoże Twojemu dziecku zrelaksować się podczas treningu nocnika, a to jest ważne dla sukcesu.
Omówienie treningu pierwszego dnia
Jak to będzie w dniu pierwszym?
Po przepracowaniu się nad materiałem a decyzją o jednorazowych pieluszkach, teraz całkowicie porzucisz pieluchy. Twoje dziecko będzie chodzić nago po domu przez cały dzień. Twoim jedynym zadaniem jest obserwowanie dziecka. Głowacki włożył to we wszystkie słowa, ponieważ jest to tak ważne: „DZISIAJ NIE BĘDZIESZ, ALE OBEJRZYJ SWOJE DZIECKO”. Oznacza to brak surfowania po Internecie w telefonie lub oglądanie telewizji przez pięć minut, lub byle co.
Twoim celem jest ciągłe obserwowanie dziecka, a gdy tylko zobaczysz, jak zaczynają sikać, przenieś je do nocnika. Nie panikuj, nie rób z tego fanfar, po prostu powiedz coś w stylu: „Och, trzymaj się, kochanie, sikasz. Chodźmy do nocnika. Za każdym razem, gdy zaczną sikać, zrobisz to.
Czego nie powinieneś robić dzisiaj? Nie należy panikować ani wariować, gdy sikają na podłogę. Zachowaj neutralność, szczególnie na wczesnym etapie nauki. Nie krzycz ani nie karaj ich za sikanie na podłogę. Pozostań rzeczowy.
Twoja uwaga jest wymagana
Jest kilka powodów, dla których twoja uwaga musi być stale skupiona na dziecku pierwszego dnia.
Po pierwsze, w momencie, gdy powstrzymasz ich przed sikaniem, pomożesz im się uczyć jak to jest sikać. Podnosi ich świadomość tego, co dzieje się w ich ciele. Pamiętaj, że w tym momencie tak naprawdę nie wiedzą, że sikają. Musisz im pokazać, co się dzieje, a następnie pokazać, że odtąd właściwe miejsce do siusiania znajduje się w nocniku.
Po drugie, ciągła uwaga pomoże zmniejszyć liczbę sików na podłodze. Im bardziej twoje dziecko może dotrzeć do nocnika, a im bardziej je chwalisz, tym bardziej rośnie ich pewność siebie. Nie potrwa długo, zanim poczują, że pójście na nocnik to wielka sprawa, coś, co mogą chcieć do zrobienia.
Czego oczekiwać
Mój osobisty Dzień Pierwszy był prawdopodobnie najbardziej wyczerpującym dniem rodzicielskim, jaki kiedykolwiek miałem. Byłem na to przygotowany - Głowacki nie otula cukru, jak męczący jest Dzień Pierwszy. Powiedziała wprost i z humorem, że pod koniec dnia będziesz potrzebować wina. Nie oderwałem oczu od syna cały dzień, żadna książka ani post na blogu nie są w stanie odpowiednio zakomunikować, jak bardzo to może być męczące.
Nawet przy stałej czujności na podłodze wciąż leżały siki. To jest całkowicie normalne. Nieustannie odwoływałem się do książki Głowackiego, żeby sprawdzić, czy wszystko robię dobrze. Nie wiem, jak bym sobie z tym poradził bez jej rad, spostrzeżeń i humoru.
Mój syn spędził trzy dni ucząc się bloku pierwszego, który jest nieco dłuższy niż luźna oś czasu, którą Glowacki zarysowuje w książce. Ale wciąż od nowa radzi, jak ważne jest zachowanie elastyczności i upewnienie się, że dziecko uczy się pierwszego bloku przed przejściem do następnego. Za każdym razem, gdy próbowałem nałożyć na niego ubranie, miał wypadek. Więc wróciliśmy. Cieszę się, że spędziłem dodatkowy czas w tym pierwszym bloku, ponieważ myślę, że pomogło mu to zwiększyć jego pewność siebie, zanim przeszliśmy do bloku drugiego.
Wskazówki dotyczące treningu nocnika
Aby pomóc Ci w tym procesie, oto kilka ważnych lekcji, których nauczyłem się podczas treningu nocnika:
Bądź przygotowany na pierwszy dzień
Zrób obiad poprzedniego dnia, abyś nie musiał gotować ani wynosić na wynos. Jeśli masz starsze dzieci, zorganizuj im nocleg. Zrób wszystko, co możesz, aby zmniejszyć obciążenie pracą i zobowiązania na ten dzień. Trening nocników będzie łatwiejszy i bardziej skuteczny, jeśli skupisz się na tym jednym dziecku przez jeden dzień.
Nie przesadzaj ani nie najeżdżaj kursorem
Nie zachęcaj dziecka do korzystania z nocnika. W pewnym momencie, po pierwszym dniu, musisz wiedzieć, kiedy przypomnieć im, żeby poszli, a potem odchodzić. To była zdecydowanie najtrudniejsza rzecz do nauczenia się. Zacząłem za dużo prosić, a potem krążyłem wokół, żeby się upewnić, że poszedł. Głowacki ostrzega przed tym, mówiąc, że walki o władzę szybko wybuchną, jeśli przesadzisz i unosisz się. Nazywała to. Mój syn zaczął odsuwać się ode mnie i w ciągu kilku dni zrobiliśmy poważne odstępstwo. Ona oferuje wspaniałe porady w książce, jak znaleźć właściwą równowagę podpowiedzi, a te strony w mojej kopii są teraz uszami i postrzępione. Ale w końcu to zrozumiałem!
Pamiętaj, że Twoje dziecko się uczy
Po kilku pierwszych dniach będziesz tak przygotowany, że po prostu zaczną ćwiczyć nocnika, abyś mógł zacząć od starej rutyny. Ale ważne jest, aby pamiętać, że nie są to małe rzeczy, których się uczą. Będziesz potrzebował dużo cierpliwości i współczucia podczas tego procesu. Głowacki umieszcza to w perspektywie w książce, prosząc o przemyślenie, kiedy ostatni raz przechodziłeś szkolenie w celu znalezienia pracy. Czy nauczyłeś się wszystkiego, co musiałeś wiedzieć w dzień lub dwa? Oczywiście nie. Popełniłeś błędy? Oczywiście że to zrobiłeś. A ty jesteś dorosły!
Zwinąć dywaniki
Głowacki zaleca zwinięcie dywaników i odłożenie ich przed pierwszym dniem. Pomoże to zmniejszyć stres w razie wypadku. Im mniej stresu poczujesz, tym łatwiejszy będzie Twój nocnik.
Użyj ściereczek do czyszczenia
Prawdopodobnie będziesz przeprowadzać porządne porządki na wczesnym etapie treningu nocnika. Miałem pod ręką duży zapas pieluch i uważałem, że świetnie nadają się do czyszczenia. W końcu to właśnie oni mają robić, a ja oszczędziłem pieniądze (i zmniejszyłem straty), unikając ręczników papierowych.
Nie spiesz się z bielizną
Głowacki zaleca odczekanie co najmniej trzech lub czterech tygodni przed przeniesieniem dziecka na majtki. Powodem jest to, że bielizna przypomina pieluchę, co oznacza, że wypadki są znacznie bardziej prawdopodobne, jeśli założycie je zbyt wcześnie. Jak wspomniałem, mamy trzy tygodnie na ten proces, a mój syn wciąż nie jest jeszcze gotowy na majtki. Za każdym razem, gdy je zakładamy, ma wypadek. Więc wstrzymuję się, dopóki nie zdobędzie więcej praktyki za pasem.
Ostatnie słowo
Nie mogę powiedzieć wystarczająco dobrych rzeczy o książce Jamiego Głowackiego. Opracowany przez nią proces uczenia się działa, a co ważniejsze, ma sens. Zamiast naciskać rodziców - i dzieci - na naukę nocnika w ciągu dnia (lub trzech), pomaga wszystkim w osiąganiu sukcesów, koncentrując się na nauce każdej umiejętności przed przejściem do następnej.
"O kurcze! Potty Training ”jest również niezwykle zabawny i będziesz potrzebować trochę śmiechu podczas tego procesu. Nie spodziewałem się, że będę się śmiał podczas czytania książki o treningu nocnika, ale tak zrobiłem.
Chciałbym usłyszeć twoje historie. Jak poszło dla ciebie szkolenie nocnika? Jakich rad możesz podzielić się z innymi rodzicami? Jeśli masz zamiar rozpocząć trening nocnika, jakie masz pytania?