Czy GMO w naszej żywności są bezpieczne? - Lista korzyści i przykładów
Jabłka brązowieją z powodu enzymów oksydazy polifenolowej, które powodują przebarwienia, gdy tkanka jabłka jest wystawiona na działanie tlenu. Co naukowcy dodali lub usunęli z arktycznego jabłka, aby enzymy te nie działały tak, jak powinny? Co ważniejsze, czy to jabłko jest bezpieczne do spożycia po tej modyfikacji?
To pytanie znajduje się na pierwszym planie debaty na temat GMO. Niepokój związany z GMO jest wysoki i wiele osób, zwłaszcza rodziców, obawia się karmienia swoich dzieci genetycznie modyfikowaną żywnością. Ale czy GMO naprawdę są dla nas takie złe? Czy stanowią zagrożenie dla środowiska? Spójrzmy.
Jakie są GMO?
GMO oznacza organizm genetycznie zmodyfikowany. GMO to roślina, zwierzę lub organizm, którego skład genetyczny został zmieniony, aby w jakiś sposób był „lepszy”. Geny z jednego organizmu są pobierane z DNA i wstawiane do genów innego niespokrewnionego organizmu, tworząc nowe szczepy lub rasy, które nigdy nie wystąpiłyby w naturze. Wstawione geny mogą pochodzić od wirusów, bakterii, roślin, zwierząt, a nawet ludzi. Naukowcy mogą również wstawiać fragmenty DNA, które zostały utworzone syntetycznie w środowisku laboratoryjnym.
Modyfikacja genetyczna jest naprawdę tylko krokiem od selektywnej hodowli, krzyżowania, szczepienia i hybrydyzacji - technik stosowanych przez ludzi, odkąd ewoluowaliśmy ze społeczeństwa skupiającego myśliwych na społeczeństwo rolnicze. Na początku dowiedzieliśmy się, że można poprawić uprawy i udomowić zwierzęta, kontrolując proces hodowli - na przykład wybierając zwierzęta, które mogą kojarzyć i przekazywać pożądane cechy, oraz zabijanie zwierząt o cechach, których nie chcieliśmy widzieć w przyszłych stadach . Dzięki sztucznej selekcji mamy psa Labradoodle, bezwłose koty i krowę mleczną. Żadne z tych zwierząt nie istniało, dopóki ludzie nie zaczęli bawić się hodowlą selektywną.
Nie mielibyśmy także kukurydzy, która jest prawdopodobnie najstarszym przykładem hodowli selektywnej. Ludzie zaczęli modyfikować kukurydzę ponad 10 000 lat temu, ratując maleńkie jadalne nasiona od niechlujnej wysokiej trawy, aby zasiać je w następnym roku. Przez tysiące lat, dzięki naszemu zbieraniu i wybieraniu nasion z najsilniejszych i najsmaczniejszych roślin do uprawy w następnym roku, ta zaniedbana wysoka trawa przekształciła się w kukurydzę. Jest to obecnie jedna z najczęściej uprawianych roślin na świecie.
Jako gatunek wiemy, że przejęcie kontroli nad procesem ewolucyjnym przyrody może prowadzić do pozytywnych rezultatów i bardzo skorzystaliśmy z tej praktyki. Ale hodowla selektywna może mieć miejsce tylko między roślinami lub zwierzętami kompatybilnymi seksualnie. Modyfikacja genetyczna to kolejny krok. Mamy teraz wiedzę, narzędzia i technologię do modyfikowania DNA organizmu i tworzenia „super ras”, które zawierają dokładnie te cechy, których pragniemy, a które nie. A dzięki naszym nowoczesnym narzędziom i zaawansowanej wiedzy może się to teraz zdarzyć między roślinami lub zwierzętami niekompatybilnymi seksualnie.
Jak działa modyfikacja genetyczna?
Istnieje kilka metod, które naukowcy mogą zastosować do wstawienia nowego DNA do rośliny lub zwierzęcia.
Jedną z powszechnych metod jest użycie Agrobacterium tumefaciens bakteria. Wiele wirusów i bakterii przenosi swoje DNA do komórki gospodarza w ramach ich naturalnego cyklu życia. Naukowcy wykorzystują ten naturalnie występujący proces do wprowadzania nowych nici DNA do komórki roślinnej. Wstawiają gen, który chcą wstawić do bakterii, która następnie atakuje komórkę roślinną i przenosi nowy gen. Komórki roślinne, które pomyślnie zaakceptowały nowy gen, zamieniają się w rośliny o pożądanych cechach.
GMO po raz pierwszy wprowadzono do zaopatrzenia w żywność w połowie lat 90. Teraz, według niektórych szacunków, nawet 75% żywności w naszych supermarketach zawiera genetycznie zmodyfikowane składniki. Niektóre przykłady żywności modyfikowanej genetycznie obejmują:
- Soja. Soja została zmodyfikowana, aby tolerować herbicyd glifosatowy (Roundup). Ta modyfikacja pozwala rolnikom zabijać chwasty bez szkody dla uprawy. Ziarna soi zostały również zmodyfikowane w celu uzyskania większych plonów, odporności na szkodniki i zawierają między innymi wzrost kwasów tłuszczowych.
- kukurydza. Kukurydza została zmodyfikowana, aby była odporna na siewniki kukurydzy, szkodniki pospolite lub odporne na suszę. Obecnie w Stanach Zjednoczonych uprawianych jest 142 różnych rodzajów genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy, a Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) donosi, że ponad 90% areału kukurydzy w Stanach Zjednoczonych dotyczy upraw genetycznie zmodyfikowanych.
- Papaja. Papaja została genetycznie zmodyfikowana, aby była odporna na wirusa pierścieniowej plamy papai (PRSV). Według Cornell University 50% upraw papai na Hawajach jest teraz genetycznie zmodyfikowanych, aby były odporne na PRSV.
- Bawełna. Bawełna została genetycznie zmodyfikowana, aby była odporna na herbicyd glifosatowy (Roundup). Został również zmodyfikowany, ma wyższe plony i jest odporny na wiele owadów, w tym robaka, najbardziej podstępnego szkodnika uprawy.
- Grzyby. Niektóre białe grzyby zostały zmodyfikowane genetycznie, więc zabarwienie ich trwa dłużej. Wydłuża to ich okres przydatności do spożycia i prowadzi do zmniejszenia marnotrawstwa żywności.
Choć modyfikacja genetyczna ostatnio zdobywa popularność, proces ten nie jest niczym nowym. Modyfikacja genetyczna istnieje od ponad 40 lat i jest szeroko stosowana w serze, medycynie i rolnictwie. Dopiero od połowy lat 90. genetycznie zmodyfikowana żywność dostała się do naszych zasobów żywności - a obecnie ta strużka stała się powodzią.
Czy GMO są bezpieczne?
Europa zakazała GMO jako składników żywności. Jednak tutaj, w Stanach Zjednoczonych, producenci nie muszą nawet oznaczać swoich produktów jako zmodyfikowane genetycznie. Ale według badań przeprowadzonych przez Consumer Reports, 92% Amerykanów chce etykiet wskazujących, czy produkt zawiera składniki GMO.
Ten brak nadzoru budzi wiele brwi. Pomimo zapewnień Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), że GMO są bezpieczne, amerykańska organizacja Right to Know informuje, że agencja nie przeprowadza żadnych testów na żywność GMO. Wszystkie testy bezpieczeństwa są przeprowadzane na zasadzie dobrowolności przez producentów i przekazywane do FDA, co nawet nie wymaga od firm ujawnienia wszystkich informacji o testach.
To powiedziawszy, w środowisku naukowym panuje powszechna zgoda, że GMO są całkowicie bezpieczne. National Academies of Sciences, Engineering and Medicine opublikowało szczegółowy raport na temat GMO w 2016 roku. Według ich badań, GMO nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi. Raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) doszedł do tego samego wniosku: nie ma udokumentowanych negatywnych skutków zdrowotnych GMO u ludzi. W innym badaniu opublikowanym w Journal of Agricultural and Food Chemistry przeanalizowano 20 lat badań nad bezpieczeństwem GMO i ustalono, że negatywne skutki zdrowotne wynikające z konsumpcji GMO nie wystąpiły.
Inni naukowcy nie są tego tacy pewni. Dr Michael Hansen, starszy naukowiec w Consumers Union, autorytecie w dziedzinie inżynierii genetycznej, stwierdził w wywiadzie dla Consumer Reports: „Nie przeprowadzono wystarczającej liczby badań, aby ustalić, czy GMO są szkodliwe dla ludzi. Ale naukowcy z całego świata zgadzają się, że GMO mogą wprowadzać alergeny i wprowadzać inne niezamierzone zmiany, które mogą mieć wpływ na zdrowie. ”
Wspólne oświadczenie wydane przez ponad 300 europejskich naukowców i opublikowane w Environmental Sciences Europe również kwestionuje twierdzenie, że GMO są całkowicie bezpieczne. Naukowcy ci zgodzili się „… że niedobór i sprzeczny charakter opublikowanych dotychczas dowodów naukowych zapobiega jednoznacznym twierdzeniom o bezpieczeństwie lub braku bezpieczeństwa GMO”. Innymi słowy, ich zdaniem, nie przeprowadzono wystarczających badań, aby stwierdzić z całą pewnością, czy GMO są naprawdę bezpieczne, czy nie.
Co to wszystko oznacza dla ciebie i twojej rodziny? Z pewnością jest to mieszana torba. Wielu ekspertów twierdzi, że GMO nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi, podczas gdy inni są nadal sceptyczni. W tej chwili wszyscy jesteśmy świnkami morskimi w dużym eksperymencie w zakresie zaopatrzenia w żywność i nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie się rozwijać w nadchodzących dziesięcioleciach.
Korzyści z GMO Foods
Żywność modyfikowana genetycznie ma złą reputację wśród ogółu społeczeństwa. Jednak modyfikacja genetyczna może rozwiązać niektóre z najpilniejszych problemów, z którymi boryka się rasa ludzka, a największym z nich jest: „Jak żywić populację 7,6 miliarda ludzi?” To pytanie jest jeszcze bardziej naglące, gdy spojrzy się na prognozę Narodów Zjednoczonych, według której do 2089 roku świat będzie miał około 11,16 miliarda ludzi.
Nasze obecne wskaźniki produkcji żywności nie nadążają za naszą eksplodującą populacją. Ale dzięki modyfikacjom genetycznym więcej ludzi w krajach rozwijających się może uprawiać rośliny o kluczowym znaczeniu, takie jak kukurydza i bawełna, aby wyżywić swoje rodziny i generować stabilny dochód. Według badań opublikowanych w czasopiśmie PG Economics, w ciągu 20 lat uprawy genetycznie zmodyfikowane „… były odpowiedzialne za dodatkową produkcję 180,3 miliona ton soi, 357,7 miliona ton kukurydzy, 25,2 miliona ton kłaczków bawełny i 10,6 miliona ton rzepak. ” To dodatkowe jedzenie nakarmiło wielu głodnych ludzi.
W naszym kraju więcej ludzi ma dostęp do zdrowej, pożywnej żywności niż kiedykolwiek wcześniej dzięki modyfikacji genetycznej. Rośliny zmodyfikowane genetycznie zapewniają również szereg innych korzyści.
1. Odporność na suszę
Niektóre uprawy są modyfikowane, aby były wysoce odporne na suszę. Oznacza to, że ludzie na obszarach o wysokiej suszy, takich jak Afryka, mogą uprawiać więcej pożywienia, doświadczać mniejszych nieudanych plonów, nawadniać mniej wody i wykazywać większe plony.
2. Zmniejszenie strat upraw
Modyfikacja genetyczna poprawia plony od ponad dwóch dekad. Oznacza to, że otrzymujemy więcej jedzenia na akr niż wcześniej. Jest to niezwykle korzystne dla rolników, którzy mogą zarobić więcej na każdym akrze, a także ogólnie dla populacji, ponieważ jesteśmy w stanie wyprodukować więcej żywności, aby wyżywić więcej ludzi.
O ile wyższe są plony? Różnią się one dla każdej uprawy, ale badanie opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports stwierdza, że plony kukurydzy są o 25% wyższe dzięki modyfikacji genetycznej. To dość znaczące.
Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że zgodnie z Cornell's Alliance for Science uprawy nie zostały zmodyfikowane genetycznie w celu zwiększenia plonów. Dostajemy wyższe plony, ponieważ tracimy mniej roślin z powodu suszy, chorób i szkodników. Według badań cytowanych przez Cornella uprawy genetycznie zmodyfikowane mają średnio o 22% większy plon i zapewniają rolnikom 68% większy zysk.
3. Mniejsze zanieczyszczenie
Niektóre uprawy, takie jak soja, zostały zaprojektowane jako uprawy mało uprawne. Oznacza to, że mogą przetrwać bez konieczności wielokrotnego rozkładania gleby przez rolników w celu zmniejszenia chwastów i napowietrzenia gleby. Rośliny uprawne o niskiej uprawie zmniejszają zużycie oleju napędowego podczas procesu uprawy, co z kolei emituje mniej zanieczyszczeń do atmosfery i prowadzi do mniejszej erozji.
4. Mniej uzależnienia od pestycydów i herbicydów
Niektóre uprawy są modyfikowane, aby były odporne na niektóre owady i choroby. Oznacza to, że stosuje się mniej pestycydów i herbicydów, co prowadzi do bardziej zrównoważonego rolnictwa i mniejszego zanieczyszczenia wody. Mniejsze poleganie na tych chemikaliach oszczędza również pieniądze rolników i jest lepsze dla ich zdrowia.
Na przykład genetyk Pamela Ronald, z którym przeprowadził wywiad fizyk Neil deGrasse Tyson, twierdzi, że ponad 300 000 osób umiera każdego roku z powodu ekspozycji na insektycydy. Rośliny, które zostały genetycznie zmodyfikowane, aby były odporne na te owady, wymagają niewielkiego, a nawet chemicznego środka owadobójczego, co oznacza, że w krajach rozwijających się, w których rosną te rośliny, można uratować niezliczone życie.
5. Zdrowa żywność
Niektóre ziarna soi mają lepszy profil odżywczy, z większą ilością witamin i zdrowych tłuszczów oraz bez tłuszczów trans. Badanie opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports wykazało, że genetycznie zmodyfikowana kukurydza zawierała mniej toksyn, takich jak mykotoksyny, fumonizyna i trikoteceny w porównaniu ze zwykłą kukurydzą.
6. Odporność na choroby
Naukowcy pracują nad ocaleniem upraw pomarańczy na Florydzie przed śmiercionośną chorobą zwaną zielenią cytrusów, która zakwasza pomarańcze i zatrzymuje proces dojrzewania. Choroba rozprzestrzenia się na całym świecie i wjechała do Stanów Zjednoczonych w 2005 roku.
Jak donosi „New York Times”, naukowcy spędzili lata przeszukując planetę w poszukiwaniu drzewa pomarańczowego odpornego na chorobę, aby mogli się z niej rozmnażać, ale po prostu nie istnieje. Oznacza to, że odpowiedź na uratowanie pomarańczy z Florydy leży w modyfikacji genetycznej. Podczas gdy naukowcy pracują nad stworzeniem drzewa odpornego na zielone cytrusy, dzieli je jeszcze 10 do 20 lat, a do tego czasu rośliny zostaną zdziesiątkowane.
Ale WIRED donosi, że lokalna firma zajmująca się cytrusami opracowuje inne podejście, wykorzystując genetycznie zmodyfikowanego wirusa do dostarczania białek ze szpinaku, które zabijają bakterie. Okazuje się, że szpinak ma białka przeciwbakteryjne, które są szczególnie skuteczne w walce C. liberibacter, bakterie powodujące zazielenienie owoców cytrusowych.
Debata o Złotym Ryżu
W 1982 r. Organizacja Rockefeller zaczęła szukać sposobów na poprawę profilu żywieniowego ryżu, który jest głównym źródłem pożywienia dla ponad połowy światowej populacji. Do 1999 r. Dwóch naukowców - Ingo Potrykus, emerytowany profesor Instytutu Nauk Roślin Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologii oraz profesor Peter Beyer z Center for Applied Biosciences Uniwersytetu we Fryburgu w Niemczech - opracowali genetycznie zmodyfikowany ryż o nazwie „ Złoty Ryż. ” Potrykus i Beyer stworzyli Golden Rice, wstawiając dwa nowe geny do DNA ryżu: psy (syntaza fitoenowa) z rośliny żonkila i crtl (karoten desaturaza), znaleziony w bakterii glebowej Erwinia uredovora.
Złoty ryż zawiera wysoki poziom witaminy A, który może pomóc milionom dzieci w Azji i Afryce, które cierpią na niedobór witaminy A. WHO szacuje, że około 1-2 miliony dzieci poniżej 5 roku życia umiera każdego roku z powodu niedoboru witaminy A, podczas gdy kolejne 500 000 cierpi z powodu nieodwracalnej ślepoty z powodu tego niedoboru. Miliony istnień ludzkich można uratować, dystrybuując Złoty Ryż i zachęcając rolników z krajów rozwijających się do uprawy nowej odmiany.
Oczywiście, jak każdy problem związany z modyfikacją genetyczną, Golden Rice ma swoich przeciwników. W wywiadzie dla NPR Neth Dano z grupy ETC, zwolennik drobnych rolników, powiedział: „Garstka korporacji w krajach rozwijających się osiągnęła miliardy zysków ze sprzedaży genetycznie zmodyfikowanych nasion i zastrzeżonych herbicydów”. Krótko mówiąc, Dano uważa, że chociaż Złoty Ryż może pomóc niedożywionym dzieciom w krajach rozwijających się, ostatecznie chodzi o zysk i public relations.
Niektórzy krytycy twierdzą, że istnieją inne sposoby rozwiązania problemu niedoboru witaminy A bez ryzyka środowiskowego stwarzanego przez genetycznie zmodyfikowane uprawy ryżu. Na przykład, moglibyśmy rozdawać duże dawki witaminy A dzieciom w wieku przedszkolnym. Chociaż może to być skuteczna strategia, takie programy są często wstrzymywane z powodu braku funduszy, personelu medycznego lub infrastruktury. W rezultacie tylko niewielka część dzieci otrzymuje zalecaną dawkę.
Wpływ na środowisko
Wielu krytyków GMO jest zaniepokojonych wpływem sadzenia roślin zmodyfikowanych genetycznie na środowisko, głównie z powodu zapylenia krzyżowego. Zapylenie krzyżowe występuje, gdy jedna roślina zapyla inną roślinę innej odmiany, tworząc niezamierzony nowy szczep.
Na przykład mięta czekoladowa i mięta to rośliny należące do rodziny miętowej. Gdy są sadzone zbyt blisko siebie w ogrodzie, często zapylają krzyżowo. Rezultatem jest połączenie dwóch odmian - co z pozoru nie wydaje się niczym wielkim. Jednak potomstwo tego zapylenia krzyżowego może mieć dziwne, a nawet nieprzyjemne smaki i brak właściwości leczniczych prawdziwej mięty.
Gdy spojrzysz na zapylenie krzyżowe na poziomie rolniczym, zobaczysz, jak może stać się prawdziwym problemem. Wyobraź sobie komercyjnego rolnika, który uprawia genetycznie zmodyfikowane uprawy na swoich polach. Pola obok niego należą do certyfikowanego rolnika ekologicznego zajmującego się uprawami niemodyfikowanymi genetycznie. Dla rolnika ekologicznego zapylenie krzyżowe jest prawdziwym zagrożeniem. Wiatr może dmuchać pyłek z genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy na jego pola lub pszczoły mogą transportować pyłek z genetycznie zmodyfikowanych upraw. Spowodowałoby to zanieczyszczenie jego upraw i spowodowałoby utratę statusu „ekologicznego”, a także dochodów z tych upraw.
W innym przykładzie, Scientific American donosi, że dwóch naukowców zauważyło roślinę rzepakową rosnącą obok parkingu w Północnej Dakocie. Co ciekawe, wykorzenili roślinę, zabrali ją z powrotem do laboratorium i przetestowali. Odkryli, że roślina rzepaku zawierała białka wytworzone przez sztucznie wprowadzone geny. Kiedy tego lata naukowcy podróżowali przez państwo, odkryli genetycznie zmodyfikowaną rzepak rosnącą wszędzie na wolności - nawet w niektórych przypadkach z dala od pobliskich pól rzepaku.
Dla naukowców niepokojące jest to, że kiedy rośliny zmodyfikowane genetycznie zmieszają się z roślinami rodzimymi, zaczynają ewoluować w nowy, nieoczekiwany sposób. Rzepak jest szczególnym problemem, ponieważ istnieje co najmniej osiem kompatybilnych dzikich chwastów, którymi może zapylać, co daje mu wiele możliwości mieszania się z innymi roślinami i tworzenia nowych odmian. Zmodyfikowana genetycznie rzepak może przekazywać pewne cechy, takie jak odporność na suszę, chwastom, których rolnicy muszą trzymać z daleka. Te nowe cechy mogą pozwolić chwastom stać się silniejszym i bardziej inwazyjnym.
Krytycy obawiają się również, że uprawy modyfikowane genetycznie mogą stworzyć nowe owady odporne na pestycydy. Badania opublikowane w czasopiśmie Agriculture and the Environment wykazały, że różowy robak stał się odporny na genetycznie modyfikowaną bawełnę. Po raz pierwszy zaobserwowano to w Indiach, a teraz pojawia się w Chinach, Stanach Zjednoczonych, Australii i Hiszpanii.
Które produkty spożywcze zawierają składniki GMO?
Krótka odpowiedź na to pytanie brzmi: „większość z nich”. W 2014 r. Konsumenckie raporty kupiły ponad 80 przetworzonych produktów spożywczych i przetestowały je pod kątem składników GMO. Według ich badań prawie wszystkie produkty, które nie twierdziły o składnikach GMO, zawierały znaczne ilości genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy lub soi. Niektóre produkty, które wykazały pozytywny wynik pod względem składników GMO, to:
- Pętle owocowe Kellogga
- Jiffy Corn Muffin Mix
- General Mills Corn Chex
- Boca Original Wegańskie burgery wegetariańskie
- Quaker Life Original
- Kashi GoLean
- Doritos Pieczony Ser Nacho
- Tortille z białej kukurydzy
- Similac Soy Isomil Infant Formula
- Enfamil ProSobee Soy Infant Formula
- MorningStar Farms Chik'n Nuggets
Unikanie GMO
Unikanie żywności modyfikowanej genetycznie jest trudne w tym kraju, ponieważ firmy nie są zobowiązane do oznaczania żywności jako genetycznie zmodyfikowanej. Można śmiało powiedzieć, że jeśli kupujesz jakąkolwiek przetworzoną żywność, prawdopodobnie będzie ona zawierać niektóre składniki GMO.
Dodatkowym wyzwaniem jest to, że podczas gdy tylko garść roślin uprawnych, takich jak kukurydza i soja, są szeroko dystrybuowane na rynku żywności w USA, składniki te są mocno przetwarzane i pakowane w żywność pakowaną pod różnymi etykietami. Według projektu niemodyfikowanego genetycznie etykiety te mogą obejmować:
- Aminokwasy
- Alkohol
- Aspartam
- Kwas askorbinowy
- Askorbinian sodu
- Kwas cytrynowy
- Cytrynianu sodowego
- Etanol
- Aromaty (zarówno „naturalne”, jak i „sztuczne”)
- Wysoko fruktozowy syrop kukurydziany
- Hydrolizowane białko roślinne
- Kwas mlekowy
- Maltodekstryny
- Melasa
- Glutaminian monosodowy (MSG)
- Sacharoza
- Teksturowane białko roślinne (TVP)
- Guma ksantanowa
- Witaminy
- Ocet winny
- Produkty drożdżowe
Najlepszym sposobem na uniknięcie żywności GMO jest zakup produktów oznaczonych etykietą „Projekt niezmodyfikowany genetycznie”. Ta organizacja non-profit zapewnia zewnętrzną weryfikację żywności i produktów niemodyfikowanych genetycznie. Więcej informacji można znaleźć na pełnej liście zweryfikowanych produktów niezmodyfikowanych genetycznie. Niektóre popularne produkty z tej listy to:
- Mleko migdałowe Blue Diamond
- Jogurt Daiya, sery i produkty deserowe
- Annie's Chocolate Chip Cookie Mix
- Arrowhead Organiczna uniwersalna mąka
- Cascadian Farm Organic Farm Stand Harvest Żurawina, klon i muesli z dzikiego ryżu
- Applegate Organic Herb Pierś z indyka
Setki marek, wytwarzających tysiące produktów, zobowiązały się do używania niemodyfikowanych genetycznie składników, a liczba ta stale rośnie. Firmy rozumieją, że duży segment konsumentów jest skłonny zapłacić więcej za produkty, które nie zawierają GMO, i pozyskują składniki, aby zaspokoić to zapotrzebowanie.
Musisz jednak być sceptyczny podczas czytania etykiet. Termin „naturalny” nie oznacza „wolny od GMO”. Według raportów konsumenckich prawie wszystkie testowane produkty oznaczone jako „naturalne” zawierały znaczną ilość składników GMO.
Ostatnie słowo
Czy to się podoba, czy nie, genetycznie zmodyfikowana żywność prawdopodobnie pozostanie. Jednak obecne badania wydają się potwierdzać, że żywność modyfikowana genetycznie jest bezpieczna. I trudno zaprzeczyć, że modyfikacja genetyczna ma pozytywny wpływ na całym świecie, zwiększając naszą podaż żywności.
Jeśli martwisz się spożywaniem genetycznie modyfikowanej żywności, jednym z najlepszych sposobów, aby tego uniknąć, jest założenie domowego ogrodu przy użyciu nasion heirloom. Kiedy przejmujesz kontrolę nad zapasami żywności i hodujesz własne, nie ma wątpliwości, co jesz.
Co sądzisz o GMO? Martwisz się, czy uważasz, że te produkty są bezpieczne dla twojej rodziny?