Życie w małym domu - korzyści i wyzwania
Podczas gdy boom McMansion z ostatniej dekady wydaje się w większości zanikać, w rezultacie miliony rodzin mieszkają w tych dużych, pałacowych domach, które często są wyposażone w ogromne kredyty hipoteczne.
Jednak od czasu recesji coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że małe jest piękne. Ponieważ rachunki za energię i koszty utrzymania stale rosną, małe życie oznacza także życie po przystępnych cenach. Dla wielu jest to najbardziej atrakcyjny aspekt życia w mniejszym domu.
Korzyści z życia w małym domu
Według spisu powszechnego USA średnia wielkość amerykańskiego domu wynosiła 983 stopy kwadratowe w 1950 r. I 1660 stóp kwadratowych w 1973 r. W 2010 r. Średnia wzrosła do prawie 2400. Ale pomimo dominacji dużych domów, więcej właścicieli domów pamięta o wielu zaletach życia w małym.
- Bardziej energooszczędny. Mniejsze domy są często bardziej energooszczędne, ponieważ mają mniej miejsca na ogrzewanie i chłodzenie, co oznacza, że mają mniejszy ślad ekologiczny.
- Wymagane mniej czyszczenia i konserwacji. Mniej pokoi oznacza mniej czasu poświęcanego na sprzątanie i utrzymanie domu. To była ogromna korzyść dla mojej rodziny, ponieważ oznacza to, że spędzamy więcej czasu na zewnątrz, robiąc rzeczy, które kochamy.
- Przytulny i kameralny. W przeciwieństwie do często gigantycznych pokoi w McMansion, małe domy mają małe pokoje. Daje to każdemu pokojowi, a także całemu domowi, poczucie przytulności i intymności, której brakuje w większych domach.
- Tańszy. Mniejsze domy są tańsze do zamieszkania. Na przykład mój dom z 1920 roku nie ma klimatyzacji i nie korzystałbym z niego, nawet gdyby tak było. Większość małych domów zbudowanych przed latami 40. XX wieku zaprojektowano z myślą o zachowaniu chłodu za pomocą cienia i wentylacji krzyżowej. W miesiącach letnich mieszkamy na werandzie, utrzymujemy otwarte okna w dzień iw nocy i korzystamy z wentylatorów. Latem spędzam mniej niż 15 USD miesięcznie na elektryczności.
- Bardziej wyjątkowy. Wybraliśmy również mniejszy dom, ponieważ nie podobało nam się, że dzielnice zawierają większe domy. Drzew jest niewiele, a domy wyglądają jak „foremki do ciastek”. Ponadto domy znajdują się daleko od ulicy, co oznacza, że trudniej byłoby poznać sąsiadów. Niewielu, jeśli w ogóle, ma ganki na tyle duże, aby usiąść i odwiedzić. I żaden z nich nie znajduje się w odległości spaceru od miasta; musielibyśmy jechać wszędzie, gdzie chcieliśmy jechać. Wielki i wielki po prostu nie jest w naszym stylu.
Prawdziwe historie
Mój własny dom jest o połowę mniejszy od średniej w USA; Mieszkam w skromnym domu o powierzchni 1200 stóp kwadratowych, dwie przecznice od eleganckiego małego centrum. Moja okolica jest przyjemna i sprawia, że czujesz się tak, jakbyś cofał się w czasie, idąc ulicą. Domy są kompaktowe i dobrze zbudowane, znajdują się blisko chodnika, a prawie wszystkie mają głębokie werandy.
Dlatego uwielbiam życie w małym domu. Ale z pewnością nie jestem jedynym, który tak się czuje.
Living Small in Downtown
Sandra Stayer i jej narzeczony przeniosły się z wygodnego dwupokojowego apartamentu z dwiema łazienkami do małego mieszkania o powierzchni 900 stóp kwadratowych w Old Town Alexandria w stanie Wirginia. Celowo szukali mniejszego domu, aby mogli czerpać korzyści z pobytu w mieście, mimo że oznaczało to, że dostaliby mniej domu za swoje pieniądze.
„Naprawdę lubimy życie w mieście i mieście, w którym rzeczy, które spędzasz, często znajdują się poza domem” - mówi Sandra Stayer. „Chcieliśmy też być w mieście lub w mieście, do którego można chodzić pieszo, a to często wiąże się z wyższą ceną i mniejszą przestrzenią. Możliwość cieszenia się tym, co znajduje się poza naszym domem, była dla nas tak samo ważna, jak to, co w nim jest. ”
Oczywiście życie w mniejszej przestrzeni ma swoje wyzwania. Jak widać na poniższych zdjęciach, kuchnia i salon Stayera są bardzo małe w porównaniu do większości domów.
Zapytaj Strayer, co lubi w życiu w małym domu, a ona przegląda całą gamę korzyści.
„Nie jest zbyt duża do utrzymania lub czyszczenia” - mówi. „Nie spędzamy całego czasu na projektach domów lub weekendach na konserwacji. Nie gromadzimy również rzeczy. Nie spędzamy weekendów na zakupach mebli lub ciągłym kupowaniu rzeczy do domu. Właśnie się zaręczyliśmy i zdaliśmy sobie sprawę, że nawet nie musimy się rejestrować, żeby dostać tyle rzeczy. Uwielbiam, że możemy oszczędzać pieniądze i żyć bardziej efektywnie. ”
Living Small in Paradise
Daniel Weaver, architekt z 360 One w San Francisco, mieszka z żoną w hrabstwie Marin w Kalifornii w domu o powierzchni 900 stóp kwadratowych. Ich dochód był czynnikiem decydującym o wyborze mniejszego domu, zwłaszcza, że chcieli mieszkać w tak drogiej okolicy. Ale obaj chcieli być w śródziemnomorskim klimacie Marin i doszli do wniosku, że mniejszy dom z ładnym dziedzińcem i patio wcale nie wydawałby się taki mały, szczególnie gdy mogliby spędzać tak dużo czasu na zewnątrz.
Weaver wiele zrobił w domu, aby otworzyć przestrzeń i rozjaśnić ją, aby wyglądała na większą. Na przykład salon był niesamowicie ciemny, kiedy się wprowadzili, a przestrzeń była zdominowana przez czarny żeliwny piec na drewno. Weaver zmienił przestrzeń, usuwając piec i dodając jasne panele z drewna. Stworzył również wbudowany stolik końcowy, aby zaoszczędzić trochę miejsca.
Chociaż Weaver nigdy nie chce wrócić do życia w dużym domu, życie w małym domu ma swoje wyzwania, zwłaszcza od urodzenia ich córki dwa lata temu. Brak prywatności i brak miejsca to dwa problemy, z którymi zmaga się on i jego żona codziennie.
„Czasami chcesz po prostu prześlizgnąć się do„ ludzkiej jaskini ”i zrelaksować się”, mówi Weaver. „A przestrzeń kosmiczna to kolejna kwestia. Wiem, że śpiewanie pochwał w mniejszych domach wydaje się dziwne, ale byłoby trochę więcej miejsca. Gdybyśmy mieli jeszcze jeden pokój, pozwoliłoby to komuś uciec i byłoby to korzystne dla wszystkich. ”
Jednym z największych wyzwań - a także jedną z największych zalet - życia w małym domu jest to, że stale oceniasz, co posiadasz i co wnosisz do swojej przestrzeni.
Strategie życia w małym domu
W moim własnym domu obowiązuje zasada, że za każdym razem, gdy wprowadzamy coś nowego, należy przekazać coś o równej wielkości. W ciągu ostatnich pięciu lat powoli ograniczaliśmy nasz konsumpcjonizm jako naturalną reakcję na życie w mniejszym domu. W rezultacie nasz dom wydaje się otwarty i uporządkowany, co jest kluczem do komfortowego życia.
Ale temu nastawieniu zdecydowanie pomaga planowanie i dobre nawyki:
- Oglądaj mniej telewizji. Aby ograniczyć impuls do zakupu, ogranicz oglądanie telewizji. Nie mamy kabla, a kiedy oglądamy telewizję, włączamy się do telewizji publicznej lub oglądamy film. Im mniej telewizji oglądasz, tym mniej reklam się wyświetla, co oznacza, że odczuwasz mniejszą presję, aby wyjść i kupować nowe rzeczy przez cały czas.
- Przyjęcie strategii. Jeśli przyniesiesz coś nowego do domu, coś równej wielkości powinno pójść. Trzymam kosz w szafie na dole, aby dodawanie do stosu darowizn było szybkie i łatwe. Dowiedz się, co najlepiej pasuje do Twojego stylu życia i przestrzeni, i skonfiguruj to.
- Wykorzystaj całą wolną przestrzeń. Używaj mebli z wbudowanym zamkniętym schowkiem. Nic nie sprawia, że mały dom wygląda na mniejszy niż bałagan. Jeśli uda Ci się utrzymać porządek, Twój dom będzie wyglądał i czuł się znacznie większy.
- Praca z kolorem. Ludzie różnią się, czy jasne kolory farb sprawiają, że pomieszczenie wygląda na większe, czy też ciemniejsze kolory faktycznie sprawiają, że pomieszczenie wygląda na duże. Popełniłem błąd po stronie jasnej i wesołej. Mój własny dom jest pełen kolorów: turkusowy, pomarańczowy, czerwony, złamana biel, zielony i żółty. Rezultatem tej jasnej palety kolorów jest to, że przynajmniej moim zdaniem każdy pokój jest otwarty i pełen energii i możliwości. Jeśli mieszkasz w małym domu, nie bój się eksperymentować z kolorem, aby znaleźć mieszankę, która sprawi, że będzie on otwarty i zachęcający. Przynajmniej jeśli nie podoba ci się kolor, pokój jest na tyle mały, że odmalowanie nie potrwa tak długo!
Podsumowując, małe życie z powodzeniem oznacza uważanie na przedmioty fizyczne, z którymi zdecydujesz się żyć. Uważam, że tej uważności bardzo brakuje w dzisiejszym społeczeństwie. I wielu właścicieli małych domów powiedziałoby to samo, w tym Weaver.
„Myślę, że to sprawia, że myślisz o tym, co możesz osiągnąć,” mówi Weaver. „Że nie potrzebujesz wielu rzeczy, aby być szczęśliwym. Jest coś wartościowego, wiedząc, że możesz żyć mniej.
Ostatnie słowo
Małe życie wymaga kreatywności, elastyczności i pomysłowości. Ale ogólnie uważam, że warto. Nie wyobrażam sobie życia w większym domu; mój mąż i ja faktycznie mamy więcej miejsca, niż potrzebujemy, i uważamy, że idealna byłaby 800 stóp kwadratowych lub mniej. Małe życie naprawdę zmusza nas do uważnego rozważenia rzeczy, które posiadamy, i dokonania wyboru tego, czego naprawdę potrzebujemy, a także tego, co my nie potrzeba. Chociaż może to zabrzmieć ograniczająco, w rzeczywistości jest dość wyzwalające.
Czy mieszkasz w małym domu? Jakie było twoje doświadczenie??