Główna » Styl życia » Oszczędny królik świnki morskiej Jedzenie z artykułami spożywczymi i produktami - warte 1 USD?

    Oszczędny królik świnki morskiej Jedzenie z artykułami spożywczymi i produktami - warte 1 USD?

    Dzisiejszy eksperyment dotyczy tego, czy kupowanie żywności w sklepie dolarowym oszczędza pieniądze - a jeśli to, co tam kupujesz, można nawet uznać za jadalne.

    Uwielbiam artykuły w dolarach, takie jak plastikowe sztućce i zabawki, ale tak naprawdę nigdy nie kupiłem jedzenia przed tym eksperymentem. Mój lokalny sklep z dolarami (tj. Dollar Tree, gdzie wszystko naprawdę kosztuje 1 USD) ma przyzwoity wybór jedzenia, w tym markę. Skłania się mocno w kierunku przekąsek (ciastek, frytek, krakersów) i płatków śniadaniowych, niewiele w kategorii „rzeczy na obiad”. Wszędzie są znaki głoszące, że jedzenie jest „gwarantowane świeże!” co, jak sądzę, ma na celu zapewnienie cię, że nic nie wygasa ani nie jest odrzuceniem z ostatniego sezonu. Rzeczywiście, żadne jedzenie, które kupiłem, nie było bliskie wygasania. Sklep miał małą skrzynkę na mleko, ale nie zapuszczałem się tam.

    Jedną rzeczą, którą od razu zauważyłem, było to, że wiele produktów, zwłaszcza markowych produktów spożywczych, nie było tak naprawdę dobrą ofertą za uncję za uncję. W pakiecie było po prostu mniej. Frytki i przekąski, które dostałeś w torbie za 1 USD, były dokładnie takie same jak przekąski, które dostajesz na stacji benzynowej za 1 USD - niezbyt dobra wartość! Dollar Tree miał dobre ceny na niektóre przekąski, ale ceny zwykłego jedzenia były zbliżone do tego, co można uzyskać w sklepie spożywczym, oglądając wyprzedaże lub korzystając z bezpłatnych zniżkowych kuponów spożywczych (tj. Ekstremalne kupony).

    Do tego eksperymentu zrekrutowałem trzech przyjaciół, aby spróbowali jedzenia i nadali mu ocenę. Skala wzrosła z 1 (okropna) do 10 (bardzo dobra, nie do odróżnienia od marki). Całe jedzenie, które kupiłem, nie było markowe i było świeże, przeterminowane i nieotwarte. Zgadłeś, że każdy z tych elementów kosztuje 1 USD.

    Śniadanie

    Honey Pops

    To płatki wyglądały jak miniaturowe kukurydziane pops na pudełku i jak miniaturowy Kix w mojej dłoni. Były niepokojąco lśniące. Cytaty naszych testerów:

    • „Wydaje się nieaktualne.”
    • „Niezwykle słodki - smakuje tak, jakby zawierał dużo syropu kukurydzianego o wysokiej zawartości fruktozy.”
    • „Smakuje jak lukier i jest zbyt chrupiący”.

    Ze względu na wysoką zawartość cukru (14 gramów na 3/4 szklanki, w porównaniu do 12 gramów na 1 filiżankę Boo Berry, które miałem pod ręką), płatki miały dziwne odczucie na języku, jakby były pokryte kukurydzą syrop, który prawdopodobnie był. Nie jedliśmy go z mlekiem, ale biorąc pod uwagę sposób, w jaki rozpadł się na języku, prawdopodobnie rozpadłby się jeszcze szybciej w mleku. Nie było innej wartości odżywczej oprócz skrobi.

    Średni wynik: 3,75

    Zjadłbym go, gdyby w domu nie było nic innego, ale nie kupiłbym go ponownie. A za 1 USD za jedyne 7 uncji zdecydowanie lepiej kupiłbym zwykłe płatki zbożowe w sklepie spożywczym.

    Owocowe obręcze

    Były to podrabiane batoniki zbożowe i mleczne, które wyglądały jak Pętle Owocowe na pudełku i jak rozbite Pętle Owocowe po wyjęciu z pudełka. Pudełko zawierało cztery małe paski, które łatwo się od siebie oddzielały, tym lepiej, aby zobaczyć zasadniczo nieistniejącą warstwę „mleczną”.

    • „Wszystkie elementy są rozbite!”
    • „To przykleja mi się do zębów”.
    • „Smakują nieświeży i słodko słodki”.
    • „Zjadłbym to, gdybym głodował lub miał 3 lata”.

    Trzech z nas nie skończyło naszych taktów - czwarty powiedział, że nie był świadomy, że nie dokończenie jego próby było opcją. Nikt z nas nie chciał więcej. Nie miało to również wartości odżywczej, a przy zaledwie 100 kaloriach bez błonnika nie było to dużo śniadania.

    Średni wynik: 1,75

    Nikt nie chciał zabierać resztek do domu, chociaż dyskutowano o planach wysadzenia ich wśród przyjaciół, których chcielibyśmy dręczyć.

    Przekąski

    „Krakersy z serem”

    Te były wyraźnie przeznaczone do podróbki Cheez-Its. Uwielbiam Cheez-Its, więc miałem nadzieję, że będą dobre, ponieważ prawdziwa rzecz jest dość droga. To nie miało być. Jedynym sposobem, w jaki przypominały cheddar, był kolor.

    • „Wygląda na to, że mają w przepisie zbyt dużo mąki”.
    • „Jesteś pewien, że nie są one nieświeże? Są papkowate, ale jednocześnie nieświeże. ”
    • „Jest zabawny posmak, taki jak środki czyszczące lub naprawdę stary ser”.
    • „Są muliste, bez smaku i za mało słone”.

    Średni wynik: 3

    Pomimo obietnic dotyczących sera, tak naprawdę nie smakowały niczym sery, ani tak naprawdę niczego. Miały konsystencję, jak gdyby pozostawiono je zwietrzałym w wilgotnym pokoju.

    „Krakersy pszenne”

    Były to wyraźnie podróbki cienkich pszenicy. Gdy wyjęliśmy je z pudełka, jedna osoba zastanawiała się, czy nie były produkowane przez tę samą fabrykę, ponieważ wyglądały dokładnie tak, jak nasze referencyjne cienkie ziarna pszenicy. Sklep dolara miał również kilka różnych smaków. To był wyraźny zwycięzca nocy.

    • "Nie jest zły!"
    • „Wyglądają tak samo jak zwykłe”.

    Wszyscy dobrowolnie zjedliśmy więcej tych krakersów. Były cholernie smaczne i prawdopodobnie skończę pudełko. Jednak, gdy porównaliśmy etykiety żywieniowe, podróbka zawierała 3 gramy tłuszczów nasyconych do 1 grama marki, a nazwa marki zawierała więcej błonnika. Więc jeśli utrzymałbym się na Wheat Thins, mógłbym kupić te markowe, ale biorąc pod uwagę, o ile są one droższe, prawdopodobnie trzymam się podróbek, szczególnie na imprezę.

    Średni wynik: 9

    Były prawie tak dobre jak marka, więc różne statystyki żywieniowe były dziwne, ponieważ smakowały prawie tak samo. Obok siebie nie wiem, czy mógłbym je rozdzielić.

    Obiad

    Makaron z serem

    Było to porównywalne z „luksusowym” makaronem i serem Kraft, ponieważ zawierało paczkę serowego sosu, więc nie trzeba było mieć pod ręką masła i mleka. Jednak pudełko zwykłego Krafta i tak zwykle kosztuje 1 USD i karmi dwa razy więcej osób (były to tylko 2 porcje). Zjedliśmy wszystko, ale mogło tak być, ponieważ był to pierwszy przedmiot do pobrania. Nie było tak źle i wszyscy byliśmy bardzo głodni.

    • „To jest naprawdę słone”.
    • „To trochę nienaturalny kolor - rodzaj radioaktywnego wyglądu”.
    • „Jest nieco niepokojący smak, jak chemiczny podtekst smaku sera”.

    Ser był o wiele bardziej słony niż wersja Kraft i musiałem wlać trochę wody i trzymać garnek z makaronem na kuchence, aby ser się rozłożył. Zaczęło się także zestalać prawie natychmiast, więc lepiej jedz szybko. Było w porządku, ale nie sądzę, żebym go kupił ponownie, ponieważ tak naprawdę nie jest tańszy niż Kraft.

    Średni wynik: 5

    Solidne „meh”. Zauważalnie gorszy niż marka pod względem smaku, wartości i żywienia. Chociaż możesz wlać odtłuszczone mleko do obiadu Kraft, te rzeczy zawierały tonę tłuszczu i kalorii oraz brak wartości odżywczych (nawet niewiele wapnia, ponieważ ser nie jest tak naprawdę serem).

    Instant Puree Ziemniaczane

    Kupiłem iw pełni zamierzałem przygotować pudełko tłuczonych ziemniaków, ale dopiero po powrocie do domu zauważyłem, że potrzebuje nie tylko wody, ale także masła, mleka i soli. Dziwię się, że nie poprosił cię też o włożenie ziemniaków! Przy tak wielu składnikach był on w rzeczywistości droższy niż odmiany z dodatkiem tylko wody w sklepie spożywczym i oczywiście sposób droższe niż prawdziwe ziemniaki. Płatki mogą być dobre do panierowania kurczaka, ale ponieważ nie mieliśmy mleka, nie testowaliśmy ziemniaków.

    Deser

    Miniaturowe kubki z masłem orzechowym

    Sklepy z dolarami zazwyczaj zawierają oszałamiającą różnorodność rzeczy zawierających cukier. Cukierki, ciastka, ciastka z przekąskami, nawet te holenderskie ciasteczka z masłem, które są w uroczych puszkach. Wybrałem ten konkretny przedmiot, ponieważ uwielbiam masło orzechowe i czekoladę i w pełni spodziewałem się, że sam zjem resztę torby. Ale kubki z masłem orzechowym już mnie nie kochały. Właściwie dałem temu mój najniższy wynik w nocy, ponieważ były tak woskowe, że denerwowały mnie żołądek.

    • „Smakują, jakby były woskiem”.
    • „Jest tylko cienka warstwa czekolady, a reszta to masło orzechowe, ale nie można za bardzo spróbować smaku masła orzechowego”.
    • „Czekolada jest w porządku, ale nie ma masła orzechowego.”
    • „Nie mają absolutnie żadnego podobieństwa do Reese”.
    • „Myślę, że możesz umieścić je w ciasteczkach…”

    Oni byli źli. Zastanawiałem się, czy przypadkiem nie złapałem torebki bez cukru (sklep z dolara nosił cukierki bez cukru), ale nie, zawierały dużo cukru.

    Średni wynik: 3.5

    Wszyscy oprócz mnie uważali, że są znośni, ale zdecydowanie nie warto ich kupować ponownie. Co więcej, torba była trochę mała, nawet za 1 $, więc nie dostałeś dużo okropnego cukierka.

    Lekcje

    Chociaż dużo jedzenia w sklepie dolara było marką, warto zrobić zakupy porównawcze dla przedmiotów, których często używasz, ponieważ nie zawsze są one tańsze za uncję lub przedmiot. Jeśli masz dzieci, zabranie ich do sklepu dolara jest jak wypuszczenie ich do Sugar Wonderland, ponieważ jest mnóstwo kolorowych produktów o wysokiej zawartości cukru i bardzo niewiele z Krainy Dobrego Dla Ciebie. Niektóre z podróbek są w porządku, ale potrzebujesz 2 lub 3 paczek, aby nakarmić rodzinę tymi rzeczami, ponieważ zwykle w pudełku jest mniej niż w przypadku zakupu leku generycznego w sklepie spożywczym.

    Jeśli jednak lubisz próbować nowych rzeczy (tak jak ja), sklep z dolarami to dobry sposób na spróbowanie różnych przekąsek za mniej niż w sklepie spożywczym. Przygotuj się jednak na to, żeby przyznać, że przyzwoite rzeczy są naprawdę śmierdzące.

    Werdykt

    Kupowałbym przekąski w sklepie dolarowym na okazjonalną przekąskę do dziecięcych pojemników na lunch, ale w przypadku zwykłego codziennego jedzenia po prostu nie kroi musztardy. Lepiej jest ci finansowo i odżywczo, tylko pilnując sprzedaży w swoim sklepie spożywczym.

    A ty? Czy wcześniej kupiłeś jakieś produkty spożywcze w sklepie dolara? Jakie było twoje doświadczenie??